04 października 2013

Szukamy maseczki idealnej - PODSUMOWANIE

Sześć tygodni minęło jak jeden dzień :P tra la la la la jak jeden dzień...


Maseczkowa akcja Karoliny dobiegła końca. Dzięki niej regularnie traktowałam moją buźkę maseczkami. Muszę przyznać, że dobrze jej to zrobiło. Moja cera trochę się uspokoiła i widać na niej coraz mniej niespodzianek. Polubiłam też tworzenie własnych papek. Jest to bardzo ciekawe zajęcie. Niczym zabawa w małego chemika :D

Ranking:



Miejsce 6

RECENZJA
Nie jest ona jakaś najgorsza, czy coś. Po prostu nie mile wspominam to łuszczenie się pozostałości maseczki, która miała się wchłonąć, lecz najwidoczniej tego nie zrobiła.

Miejsce 5

RECENZJA
Jedna z maseczek, nie maseczek. Bardziej to dla mnie krem lub serum. Tylko z tego względu jest na tak dalekim miejscu.

Miejsce 4

RECENZJA
Bardzo fajnie działająca maseczka, ale bardzo trudna w nakładaniu. Przy zmywaniu brudzi zlew. Ktoś zaproponował, aby liście herbaty zielonej zmielić i chyba byłby to bardzo dobry pomysł :)

Miejsce 3

RECENZJA

Świetna maseczka. Mam jej kilka saszetek i używam przed każdym wieczornym wyjściem. 

Miejsce 2

RECENZJA
Pierwsza maseczka w akcji, którą przedstawiłam i prawie najlepsza. Zauważalne oczyszczenie i złagodzenie podrażnień. Gdyby nie alkoholowy zapaszek byłaby tą idealną. Właśnie zauważyłam jak rozjechał się post z jej recenzją :/ Trza będzie poprawić - głupi edytor :/

Miejsce 1

RECENZJA
Na ten moment jest to moja maseczka idealna. Dała najlepszy efekt oczyszczenia i najdłużej utrzymywały się efekty jej działania. Jestem w stanie nawet z czasem dodawać mniej mleka, aby była bardziej złożona. Muszę przyzwyczaić się jedynie do smrodku drożdży.



Będę dalej eksperymentować i szukać..... bo właśnie to szukanie jest najlepszą zabawą :)





28 komentarzy:

  1. a tak myslałam dziś o zakupie tej maseczki bankietowej
    następnym razem

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawa maseczka wygrała ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba muszę spróbować tej drożdżowej :PP

    Eeeej napisałaś do Mallene o brwi? :P Bo ja zapomniałam... Zanim się zbiorę to pewnie minie troche xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Drożdżowej z chęcią bym wypróbowała, ale nie lubię tego zapachu

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie drożdże kiedyś też się świetnie sprawdzały ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja mam ochote na efektime :)

    OdpowiedzUsuń
  7. sama używam drożdży jako maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. też dobrze wspominam tą maseczkę drożdżowa :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ah miałam tą samą maseczkę z Efektimy i również mi się spodobała!
    Ale muszę sprawdzić tą drożdżową maseczkę!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawi mnie ta bankietowa ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Również jestem zwolenniczką maseczki z drożdży, chociaż chwilowo ją odstawiłam na rzecz suplementu- drożdżami w tabletkach. Zobaczymy, czy będą skuteczniejsze niz maseczka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę koniecznie zafundować sobie kilka maseczek z Efektimy... korcą mnie od jakiegoś już czasu

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja właśnie zaczęłam intensywne maseczkowanie w ramach malinowej akcji 'październik miesiącem maseczek' :) W ubiegłym roku udało mi się znaleźć kilka fajnych maseczek, m.in. oczyszczającą z Avon z minerałami z morza martwego. Mam nadzieję, że w tym roku również trafię na coś interesującego :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja lubie maseczki ziaja

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam tylko maseczkę z Efektimy i fajna była ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. brawo za ekomaseczkę :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. O proszę jaki werdykt :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję wytrwałości! Świetne są takie posty rankingi!
    Od razu wiadomo na co stawiać!
    Chociaż powiem że wynik mnie zaskoczył ;D


    Pozdrawiam,
    Katherine Unique


    OdpowiedzUsuń
  19. z tego wszystkiego i ja dziś kupiłam dwie maseczki :)

    OdpowiedzUsuń
  20. wypróbuję tą drożdżową ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Szukanie idealnej maseczki to nie lada wyzwanie, ale i mamy okazje poznać wiele różnych specyfików, z których jedne spisują sie lepiej, inne gorzej..

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo ciekawa ta ostatnia maseczka :P

    OdpowiedzUsuń
  23. gratuluję wytrwałości ;)) cieszę się, że znalazłaś 'to coś' ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też by mi się takie wyzwanie przydało ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. no nie miałam żadnej :( Najbardziej bym Efektimę chciała :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Zaskoczyłaś mnie tym, że ta drożdzowa okazała się Twoją ulubioną:D

    OdpowiedzUsuń
  27. Zaintrygowała mnie herbaciana maseczka, taka nietypowa w stosunku do znanych mi kosmetyków. Muszę przeczytać, co o niej napisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  28. A ja tam nawet lubię zapach drożdży. Miałam tą z Efektimy bardzo dobrze się sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...