17 grudnia 2012

Gel spray i fryzura jest Okey, ale....


Przyznam, że pierwszy raz używałam żelu do włosów w spray' u. Zawsze musiałam się paćkać z żelami w plastikowych pudełeczkach. Było to bardzo nie wygodne i prawie zawsze za dużo go nałożyłam, przez co moje włosy wyglądały na przylizane i tłuste.

Hegron urzekł mnie już swoim wyglądem. Stylowa buteleczka z wygodnym wcięciem na palce o pojemności 75 ml, dzięki czemu idealnie mieści się w ręce i nie ciąży.

Zabił mnie jednocześnie alkoholowym zapachem. No ale patrząc na skład nic dziwnego.

 

 

 

Skład:

- Alkohol denat.,

- VP/VA Copolymer,

- Perfum

- Benzyl Saicylate,

- Hexyl Cinamal,

- Unalool.

 


 

Żelu można używać zarówno na mokre i suche włosy. Gdy użyłam go na mokre włosy ładnie się rozczesały i nie posklejały Jest w sprayu i dlatego równomiernie rozpyla się na włosach nie tworząc skorupy. Po wyschnięciu widać było zdecydowanie mniejszy skręt włosów co mnie bardzo zadowoliło.

 

Testował go również mój szwagier. Nie przypadł mu jednak do gustu. Wysuszył skórę głowy powodując łupież. Zrobił również próbę ogniową czy nadaje się na imprezy.

 

 

Niestety wspólnie stwierdzamy, że nie jest wskazany dla palaczy. Zapalniczka przyłożona zbyt blisko włosów mogła by spowodować pożar :P

 

Żel Hegron miałam okazję sprawdzić i przetestować dzięki Malince. Za co ślicznie dziękuję :)


27 komentarzy:

  1. Fajne zdjęcie z płomieniem, choć niebezpieczne :)
    Ja jestem zadowolona z żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To szwagier lepiej niech nie testuje z Maliną;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :P nalegał :P

      Usuń
    2. Kochany koteczku z wielkimi paczajkami! Bardzo Ci dziękuję za śliczną karteczkę świąteczną:)

      Usuń
    3. Oj... tak ładnie do mnie piszesz, że się rozpływam na krześle normalnie :)
      Naprawdę się cieszę, że sprawiłyśmy Ci radość, a przy okazji wszystkie klubowiczki zaczęły łapać kontakt między sobą. Czujemy się jak rodzina w klubie :)

      Usuń
  3. Moja mama go kiedyś używala ale skoczyło się na jednej buteleczce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też go używałam i nawet go nie zdążyłam zużyć, ale pompka już nie działa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no w sumie też się często spotykam, że pompki szybko siadają w rożnych kosmetykach.

      Usuń
  5. haha :) jesteś niesamowita! superrecenzja :) nigdy nie miałam tego spray'u... trochę odstrasza składem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najważniejsze praktyczne zastosowania :P

      Usuń
  6. To dopiero próba ognia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Heh, nie wpadłabym na taki tekst, jak zrobił to szwagier:-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pomysł sam się nasunął po dobitnym zapachu alkoholu :P

      Usuń
  8. Miałam go kiedyś . Myślę że jeszcze do niego wrócę .
    Nie dawno przyszła do mnie serum+maseczka i herbatka od ciebie . Bardzo dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie ma za co:) niech dobrze służy :)

      Usuń
  9. Anonimowy17:14

    Nie używam żelu do włosów. Jako Malinowa Klubowiczka dołączam do obserwujących :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiele dobrego słyszałam o tym żelu ale nie używam takich rzeczy więc nie wiem jak sie sprawdza.
    zdjęcie z płomieniem genialne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. hah przetestowany został pod każdym kątem :)

    pozdrawiam malinową klubowiczkę:) zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję klubowiczce za obserwowanie mojego bloga i obowiązkowo także obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję za zaproszenia! :) jak coś takiego można zrobić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wchodzisz w zarządzanie obserwatorami od siebie z bloga i na dole mały jest zaproś znajomych :)
      Obserwatorzy-> Opcje-> Zarządzaj członkami :)

      Usuń
    2. a no i meila po prostu wpisujesz do kogo ma iść.

      Usuń
  14. Staram się nie obciążać włosów taki kosmetykami jak żele czy lakiery...
    PS Obserwuję koleżankę z malinowego klubu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. używam go odkąd pamiętam może 8 lat :d obserwuję i zapraszam do obserwowania mnie:*

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale piękne zdjęcie :) Ja na temat żeli do włosów nie wiem nic - nigdy nie używałam, bo zawsze miałam długie włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie ciekawi ten żel i na pewno go wypróbuję..Moje włosy muszą odpocząć trochę od lakierów i pianek

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...