02 października 2013

Ulga dla suchych rąk - Efektima, Peeling + maska do dłoni

Maseczki do twarzy Efektimy bardzo przypadły mi do gustu to fakt. Peeling i maska do stóp już nie bardzo.
A jak się sprawdził peeling i maska do dłoni?

Efektima, Peeling + maska do dłoni


PRODUCENT: Efektima Monika i Marek Gocał
POJEMNOŚĆ: 2 x 7ml
CENA: 2,56 zł

 I ETAP PEELING
Peeling tym razem mechaniczny. Bardzo przyjemny. Myjąc nim ręce naprawdę odczułam relaksującą moc drobinek. Świetnie poradził sobie z martwym naskórkiem i rozmiękczeniem skóry. Już sam ten zabieg sprawił, że moje dłonie stały się aksamitnie gładkie. Mogłabym mieć takie mydełko :)
Aparat nie chciał współpracować :/
 II ETAP MASKA
Maskę nałożyłam zaraz po zmyciu peelingu. Połowa  saszetki powędrowała na dłonie i czekałam, Konsystencja bardzo tłusta nie pozwoliła mi opuścić rąk co jest bardzo nie wygodne. Ogólnie nie lubię siedzieć bezczynnie za długo. Wraz z wchłanianiem się maseczka robiła się bardziej klejąca i mniej widoczna. Niestety 15 minut to za mało na całkowite wchłonięcie.  Po 30 minutach pozostał tłusty film, a w niektórych miejscach zrobiły się małe glicerynowe zbitki. Zmyłam więc, ale nawet po zmyciu moje ręce były bardzo gładkie, nawilżone i  rozjaśnione lekko. Warto jest też wspomnieć o zapachu, który utrzymuje się jeszcze kilka godzin. Dla mnie jest on bardzo słodki i trochę jakby mdły, ale nie na tyle by odrzucał. 



Glicerynowe kropki, po zaschnięciu maski.

Trudno mi było znaleźć chwilę, gdy mogłam sobie pozwolić na nieruszanie łapkami. Jestem jednak zadowolona, że znalazłam tą odrobinę czasu. W końcu poczułam porządną dawkę nawilżenia, a suchość ustąpiła. Raz na jakiś czas warto dać trochę odpoczynku dłoniom ;)

 * Produkt testowany dzięki firmie Efektima.

39 komentarzy:

  1. Dostałam ostatnio od pewnej blogerki ta maseczkę, ale również nie mam czasu jej przetestować, niestety :( Ale widzę, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybyś coś znalazła (notka o wymiance/sprzedaży) to daj znać ;)

      Usuń
  2. Czasem warto wygospodarować chwilę na taką małą przyjemność :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobre produkty dla mojej mamy, które boryka się z problemem suchych dłoni.

    OdpowiedzUsuń
  4. mam, ale jeszcze nie mialam okazji uzyc :)

    OdpowiedzUsuń
  5. I u mnie w zapasach leży, muszę ją w końcu i ja przetestować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie stosowałam do rąk tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę maskę, ale jeszcze nie testowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. już wcześniej gdzieś o niej czytałam, na pewno zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne domowe SPA dla naszych dłoni :) czasem im się należy :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja również ją mam i testowanie przed sobą, szkoda,że tak długo trzeba czekać na wchłonięcie. Ciekawe jak u mnie się sprawdzi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. nie mialam niestety nigdy...

    OdpowiedzUsuń
  12. widzę, że warto kupić ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dłonie też należy rozpieszczać :) Ja też jestem typem ruchliwym i 30 minutowe uziemienie nie jest dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba się skuszę na wypróbowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. nigdy nie używałam do rąk niczego innego niż kremów ;>

    OdpowiedzUsuń
  16. kocham ten zestaw, cudownie wpływa na moje łapki

    OdpowiedzUsuń
  17. Cieszę się, serdecznie polecam tę książkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. uwielbiam maseczki do rąk!!! muszę poszperać, czy jeszcze mi jakieś zostały :))

    OdpowiedzUsuń
  19. Nigdy nie używałam maseczek do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie znam produktów Efektimy niestety, ostatnio coraz głośniej o niej w blogosferze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Taka maseczka to by dobrze zadziałała na moje wiecznie suche dłonie :D

    OdpowiedzUsuń
  22. mam ja i cały czas czeka az uzyje bo ta do stop strasznie mnie rozczarowała :(

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie próbowałam jeszcze masek do dłoni.
    P.S. Karmienie piersią to czasem udręka, myślałam, że dam radę, ale ważniejsze jest najedzone dziecko, to i mama spokojniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  24. Właśnie mi przypomniałaś o kremie do rąk :D
    moja mama dostała peeling z Mary Kay, trzeba przyznać, że jest genialny..

    OdpowiedzUsuń
  25. Anonimowy16:20

    Ohoo całkiem ciekawa terapia dla rąk. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. co jak co ale peelingu do rąk to akurat nie potrzebuję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie wiem czy bym usiedziała tyle czasu z rękami w powietrzy by nic nie pobrudzić :P Zaraz bym coś umazała :P

    OdpowiedzUsuń
  28. Mama zawsze mi powtarzała, że dłonie są wizytówką kobiety, dlatego mam na ich punkcie fioła. Pokusiłabym się o takie cudo :D

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  29. ja mam maskę i peeling z marion na dłonie, jeszcze nie używałam właśnie ze względu na to, że trzeba poczekać cierpliwie kilkanaście minut. Może dziś zrobię, jestem ciekawa czy efekt będzie zbliżony do Twojego z efektimą.

    OdpowiedzUsuń
  30. zgadzam się raz na jakiś czas można sobie zafundować takie spa dla dłoni:) nie znam tego produktu, ale chyba go u siebie poszukam;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Rozejrzę się za tym produktem, bo skończył mi się wlasnie peeling i maseczka do dłoni i szukam godnych zastępców!

    Pozdrawiam,
    Klaudyna

    OdpowiedzUsuń
  32. Polubiłam ten produkt, choć wolę maseczki do twarzy Efektimy :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Muszę wypróbować, moja skóra na dłoniach to katastrofa.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  34. właśnie mnie też trudno znalezc czas na takie przyjemnosci zeby nie ruszac rkami ale warto za kazdym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  35. świetna sprawa zwłaszcza teraz gdy jest zimno i skóra rąk wymaga więcej uwagi:) buziaki:*)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nigdy nie używałam maseczek do rak, ale chyba zacząć!

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...