14 sierpnia 2013

Denko Lipiec 2013

W lipcu nie za wiele zużyć było. A na pewno dużo mniej niż w poprzednim miesiącu [klik]. Przeważnie kosmetyki do pielęgnacji starczają mi na 1,5 miesiąca, więc dopiero sierpień zaowocuje pewnie sporym denkiem.




Od lewej:

1. BingoSpa Serum Kalogenowe brzuch, uda, pośladki - Przyjemny lekki balsam, który co prawda nie daje efektów spektakularnych, ale ładnie nawilża i nieco ujędrnia. (Recenzja) POZYTYWNIE

 2. Żel peelingujący BeBeauty skóra tłusta i mieszana - Biedronkowe cacuszko, które bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Drobinki myjące nie za ostre, ale też nie łagodne - takie w sam raz. Jego zapach przypomina mi kosmetyki do opalania. POZYTYWNIE

3. Dezodorant perfumowany Bi-es Dynamix for woman - Typowy mydlany zapach. Fajnie odświeżał  w te upały. Na wieczorne wyjścia zdecydowanie się nie nadaje. NEUTRALNIE

4. Tonik oczyszczający Essence anti-spot toner & powder - Myślałam, że skóra po m będzie fajna matowa, bo skoro z pudrem to tak powinno być. Przez chwilę było, a później świeciłam się na nowo, a do tego strasznie zapychał. NEGATYWNIE

5. Tusz do rzęs Rimmel Scandaleyes show off - Na początku bardzo się zawiodłam. Był strasznie suchy, grudkowaty i obsypujący się. Z czasem jakby się rozruszał i nauczyłam się nim malować.
 (Recenzja )NEUTRALNIE


Jak widać wyrównana walka pomiędzy pozytywami, a negatywami lipca :)


30 komentarzy:

  1. Żadnego z tych kosmetyków nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ;)Ale żel peelingujący mnie zaciekawił:)

      Usuń
  2. nie znam ich niestety, ani jednego...

    OdpowiedzUsuń
  3. Też często miałam tak, że jak nauczyłam się malować danym tuszem, to on się skończył ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też nie miałam ani jednego :D z bingospa mam kolagen ale do mycia włosów i drugie do twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. żadnego z tych kosmetyków jeszcze nie używałam, gratuluję denka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. zawsze to coś :)
    nie próbowałam jeszcze innych wersji żeli BeBeauty, bo micelarny sprawdza się u mnie rewelacyjne, ale może kiedyś skuszę się na ten peelingujący

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam tusz z tej serii, ale zupełnie nie byłam z niego zadowolona, odstawiłam, jak dla mnie za bardzo sklejał rzęsy dużymi grudami właśnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę kupić ten żel do mycia twarzy z biedronki .

    OdpowiedzUsuń
  9. też nie znam ich, ale teraz wszyscy zachwylają te żele z Biedroneczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja z kolei próbuję tuszu jeden za drugim i nie umiem zdecydować się który jest dla mnie dobry... Jeden skleja, jeden nie pogrubia - hehe... :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam inną wersję żelu do mycia twarzy z biedronki i również jak na razie zapowiada się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe denko, jeszcze nie miałam żadnych z tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  13. znam tylko żel do twarzy z biedronki i baaardzo lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie ma tak źle :D Lepsze choćby małe zużycia niż wcale :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie ten peelingujący żel z Biedronki to bubel. Nie polubiliśmy się ani troszkę ;D Czasem to bardzo zabawne jak każda z nas inaczej odbiera kosmetyki ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. całkiem niezła walka:) ja te zele zz biedry uwielbiam:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Grunt, że zużycie jest :D

    OdpowiedzUsuń
  18. mam tusz z tej serii ale pomarańczowy
    nie jest łatwy w użyciu to fakt

    OdpowiedzUsuń
  19. Lubiłam tą wersję peelingu z biedronki, nowa wersja też jest całkiem ok

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja chyba miałam kiedys jakiś żel bebeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Serum też polubiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. To wiadomo jaki żel sobie kupuję kolejny - z Biedronki :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja chyba mam ten sam żel. Nabyłam go kilka dni temu w Biedrze i też z BB. Ale ma chyba inne opakowanie, tzn. nowe.

    OdpowiedzUsuń
  24. u mnie w lipcu też było skromnie, oby sierpień zaowocował w puste denka ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. jedyne z tego co mialam to tusz, ale do moich rzes sie nie nadawal ;)
    bede cie obserwowac, podoba mi sie tutaj :)
    jesli znajdziesz chwilke, zapraszam do siebie. dopiero zaczynam, ale moze cos cie zainteresuje.. ;)
    pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  26. świetnie teraz się czyta Twojego bloga :-)
    A kosmetyków nie znam niestety :<

    weronikarudnicka.pl

    OdpowiedzUsuń
  27. ja mam z bingospa szampon kolagenowy, ale jestem średnio z niego zadowolona. Te tusze z Rimmela, to chyba jakaś ściema,o każdej wersji "Skandalu" słyszałam niepochlebne oponie :?(((((

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...