20 marca 2013

No i gdzie ta wiosna?

Tupnęłam nogą..... zrobiłam szrekowe oczka...., a to białe cholerstwo dalej pada. A zapowiadało się tak pięknie. Przebiśniegi, słoneczko i znaczna poprawa nastroju. Już  nawet grube swetry pochowałam.
A tu znowu trzeba marznąć :/


-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wczoraj miałam namiastkę wielodzietnej rodziny. Myślałam, że będzie gorzej z opanowaniem trójki maluchów. Było nawet lepiej :) Jedno naśladowało drugie i wszyscy robili to samo.  Taka terapia grupowa dla mojego Janka. Nagle zrobił się grzeczny i we wszystkim naśladował starsze kuzynki.
Stwierdzić mogę śmiało, że być mamą więcej niż jednego dziecka nie jest, aż tak trudno.
Jeszcze gdyby tylko życie tak drogo nie kosztowało to chętna bym była na swojego drugiego bobasa :)



Dzisiaj dzieci topią marzannę, oby nie zamarzła woda  w rzece :P
Trzymajcie się cieplutko :*

25 komentarzy:

  1. Ehh ;/ u mnie dzisiaj już nie pada, jest nawet temperatura na plusie . ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przesyłam trochę słoneczka i ciepłego wiaterku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm..wydawalo mi sie ze marzanne topi sie jutro...juz mi zreszta corka zapowiedziala jutrzejszy dzien wagarowicza:)))
    wiosna w tym roku chyba na sankach przyjedzie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No... przez chwile moze i nie jest trudno, ale na dłuższą metę łatwo też nie jest...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja... jeden dzień to nie długo niestety.

      Usuń
  5. No właśnie dzisiaj jest pierwszy dzień wiosny. Podobno ostatnia wiosna zaczynała sie 21 marca w 2011 roku, a teraz do 2102 bodajże od 20 marca. Tak w Wikipedii wyczytałam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śniegu u mnie nie brakuje, ale już nie pada.

    OdpowiedzUsuń
  7. brrr u nas wczoraj sypał snieg!!!! ale dziś wyszło słońce i topi wszystko więc pozostaje błotko ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. No tak, głodny zawsze o chlebie :P :P

    OdpowiedzUsuń
  9. mnie pogoda też już dobija, choć dziś świeci słońce :)
    skąd ja znam te dylematy co do drugiego dziecka... :/

    OdpowiedzUsuń
  10. wstałam rano i z nieśmiałą nadzieją spojrzałam za okno....śnieg....bleeee


    jutro teoretycznie zaczyna się wiosna...teoretycznie...

    OdpowiedzUsuń
  11. U nas tez dylematy, co do drugiego dziecka, przeważyły instynkty macierzyńsko-ojcowskie i teoria"że dwoje lepiej sie chowa" -powiem Ci za jakiś czas czy lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pogoda nas nie rozpieszcza:/

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja już nie wyrabiam z tą pogodą :(

    OdpowiedzUsuń
  14. ja już mam dosyć zimy :( jutro pierwszy dzień wiosny a toniemy w śniegu :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Na dworze jakaś masakra !!!! :/ Mam naprawdę już tego dość :(

    OdpowiedzUsuń
  16. U mnie też śniegu pełno...Już mam go dość :/

    OdpowiedzUsuń
  17. zostałaś wyróżniona :) zapraszam do zabawy
    http://themonique-girlsjustwant.blogspot.com/2013/03/tag-liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  18. wiosny jak nie było tak nima;/

    OdpowiedzUsuń
  19. ja też czekam na wiosnę. Ja mam dwójeczkę na codzień :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jak coś to dzwoń ;d uwielbiam opiekować się dziećmi! :d

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...