1. Pasta dentalux complex 5 - Nie zużyłam jej, nie potrafiłam. Nie wiem gdzie kupiłam i za ile, ale więcej po nią na pewno nie sięgnę. Myjąc zęby czułam jakbym w ogóle ich nie umyła.NEGATYWNIE
2. Balsam brązujący Lirene Cafe Latte do jasnej karnacji - Mój ulubiony balsam tego typu. Szybko się wchłania i nie robi smug. Pachnie jak ciepłe kakao. POZYTYWNIE
3. Krem do rąk Cztery pory roku - jagodowy - taki średniaczek. Zapach intensywny jagodowy, który utrzymuje się dosyć długo. NEUTRALNIE
4. Żel pod prysznic Adidas - Bardzo szybko mi się skończył. Nie zdążyłam nawet go opisać. Chociaż w sumie nie było co recenzować. Mało się pieni, zapach nie specjalny, no i mało wydajny. NEGATYWNIE
5. Mydło do rąk Alterra - Mydełko niczym nie wyróżniające się. Zapach przypadł mojemu mężowi, bo był zwykły. NEUTRALNIE
6. Maseczka Dermedic Normativ - zużyta jedna cześć, bo drugiej już nie chcę. RECENZJA , NEGATYWNIE
7. Maseczka Efektima Claryfing Mask- gdyby nie zapach alkoholu byłoby super. RECENZJA, POZYTYWNIE
Nie ciekawie, nie ciekawie.... wolałabym, aby pozytywów było więcej.
ja także nie przepadam za żelami Adidas- nawet nie pamiętam kiedy jakiś miałam
OdpowiedzUsuńMam ten balsam z Lirene i nie potrafię go zużyć. Nienawidzę jego zapachu na skórze.
OdpowiedzUsuńOgólnie mam wrażenie, że żele z Adidasa się szybko kończą :(
OdpowiedzUsuńświetne denko ;) ja akurat żele z adidasa bardzo lubię
OdpowiedzUsuńŻel adaias miałam ten sam i mam podobne zdanie.
OdpowiedzUsuńDam znać na pewno, tylko muszę wyhaczyć jakąś promocję :D
OdpowiedzUsuńPozytywy zależą tylko od produktu i nie ma co się przejmować.
OdpowiedzUsuńGratuluję Denka Kamilko :)
OdpowiedzUsuńcałkiem spore i bardzo udane to denko :)
OdpowiedzUsuńOj cieniutko coś :P Muszę wykończyć też swój balsam z Lirene...
OdpowiedzUsuńWażne że cokolwiek zużyłaś :) To że jesteś oszczędna to dobrze dla Twojego portfela :)
OdpowiedzUsuńBalsam brązujący mam w zamiarze wypróbowac :D
ja miałam z Czterech Pór Roku taki krem tylko w melonowej wersji, jagodowej nawet nie widziałam:) ale zgadzam się taki średniak, ale zapach miał fajny:)
OdpowiedzUsuńDenko skromne ale i takie musi czasem być ;) ten balsam brązujący kusi mnie juz od dłuższego czasu , zastanawiałam się nad nim ale kupiłam Dove i teraz żałuję :P
OdpowiedzUsuńBalsam Lirene bardzo lubię, bo fajnie delikatnie brązuje i rzeczywiście nie ma takiego drażniącego zapachu jak niektóre balsamy brązujące :) Jagodowej wersji kremu Cztery Pory Roku nie widziałam, ale średnio lubię ich kremy, choć na pewno cena zachęca :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie widzę, że same negatywy- ale szczera opinia i tak powinno być. Może następnym razem będzie więcej trafnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńniczego z Twojego denka nie używałam :)
OdpowiedzUsuńmoże obserwujemy:)?
ja używałam żelu z adidasa tzielonego, byłam zadowolona ale tez szybko znikał:/
OdpowiedzUsuńEfektima i dla mnie jest pozytywem :D
OdpowiedzUsuńnic nie znam :(
OdpowiedzUsuńFaktycznie sporo negatywów. Nie używałam niczego z Twojego denka ;) Jedynie kremu do rąk, ale o innym zapachu.
OdpowiedzUsuńA no i żel Adidasa także, ale sama nie wiem co mam o nim sądzić, szybko się skońćzył.
UsuńWięcej negatywów niż pozytywów dlatego dziękuję że są tacy testerzy jak Ty i odwalają czarną robotę za mnie! Super blog - dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Katherine Unique
Zainteresowałaś mnie, mimo średniej opinii o tym kremie 4 pory roku, zapachem! :)
OdpowiedzUsuńTrzeba próbować, żeby znaleźć to co nam pasuje najbardziej.
OdpowiedzUsuńteż jestem oszczędna :D tylko,że ja jestem konsultantką i zamawiam wszystko tam i uwielbiam te kosmetyki :>
OdpowiedzUsuńmoże następnym razem będzie więcej pozytywów :)
sama jestem zaciekawiona tym matem :)
OdpowiedzUsuńja mam z adidasa żel pod prysznic, jednak inny niż Ty, no i mogę go sobie pochwalić :)
Z powyższych kosmetyków miałam maseczkę z Efektimy i mam o niej to samo zdanie co Ty :) Pod względem działania jest super, ale ta woń alkoholu...
OdpowiedzUsuńchyba skuszę się na ten balsam brązujący, bo czytałam o nim już wiele pozytywnych recenzji ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny u mnie ;)
Obserwuję ;)
a mi ten żel adidas bardzo odpowiada zapachowo, chociaż nie jestem jeszcze w stanie określić wydajności. zawsze wylewam na gąbkę zdecydowanie za dużo :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
nareszcie ktoś ma mniejsze denko ode mnie ;) mam ten balsam brązujący :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z wyżej opisanych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńRimmel 60 second- nawet krócej niż 5 min ;) I Wibo 299 :) - moje najszybciej wysychające lakiery :D
OdpowiedzUsuńTo czas na nowości ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że u mnie denko wyszłoby równie małe ;)
OdpowiedzUsuńU mnie balsam brązujący z Lirene kompletnie się nie sprawdził. Mimo wielu aplikacji, kolor nóg się nie poprawiał :(
OdpowiedzUsuńbalsam brązujący mnie kusi ;p
OdpowiedzUsuńto mydło z Alterry mnie zaciekawiło... fajne denko
OdpowiedzUsuńmuszę się w końcu skusić na te maseczki z efektimy :)
OdpowiedzUsuń