11 marca 2013

Bidon ze słomką - Baby Ono - Higieniczne rozwiązanie

Bidon sportowy dla dzieci ze słomką

PRODUCENT : Baby Ono
CENA: 15,99 zł
WIEK: 12m +
DOSTĘPNE KOLORY: zielony, niebieski
POJEMNOŚĆ: 350 ML
" Bidon sportowy ze słomką i z uchwytem doskonale sprawdza się podczas spacerów i w podróży. Miękka słomka umożliwia bezpieczne i wygodne picie bez konieczności podnoszenia bidonu do ust i tym samym bez rozlewania. Słomka chowana jest pod osłonkę, co pozwala uniknąć zabrudzeń i chroni przed bakteriami. Ergonomiczny, profilowany kształt bidonu ułatwia dziecku chwytać naczynie w jego dłonie. Praktyczny klips umożliwia przymocowanie bidonu do paska, torby lub plecaka, dzięki temu ulubiony bidon dziecka nie zagubi się i będzie zawsze pod ręką. Produkt wykonany z bezpiecznych materiałów przeznaczonych do kontaktu z żywnością, a także jest całkowicie wolny od Bisfenolu A."



Produkty Baby Ono znane są nam bardzo dobrze. Podczas szykowania wyprawki dla malucha w hurtowniach zauważyliśmy, że akcesoria tej firmy są wszechobecne. Zaopatrzyliśmy się w artykuły potrzebne zarówno dla mnie jak i dzidziusia. Sprawdziły się.

Jakiś czas temu  trafił do nas bidon ze słomką w ramach akcji Ambasadorka Marki. Polecam każdej mamie zapisanie się :) [klik]


Bidon ma ergonomiczny kształt, który ułatwia trzymanie w rączkach. Pojemność pozwala na wlanie sporej ilości płynu. Można wyjść na długi spacer, bez obaw, że zabraknie piciu. Klips umocowany do kubeczka ułatwia sprawę w podróży, czy to wózkiem, czy to z plecakiem. Umocowany do wózka nie zabiera miejsca w torebce i trzyma się bardzo stabilnie.
Świetnym rozwiązaniem jest zamknięcie słomki. Pierwszy raz takie cudo widziałam. Przesówamy zapadkę i pojawia się słomka, przesuwamy w drugą stronę i znika. Higienicznie i prosto :) A przy tym nie trzeba się martwić o szukanie nakładki.

.
Słomka sięga do prawie samego dna
Janek był zaskoczony, że zamiast standardowego dziubka zastał słomkę. Z rurki potrafi pić,ba .. swojego czasu chciał pić tylko z kartoników ze słomką.
Wszystko było OK do póki napoju było dużo. W chwili gdy płyn sięgał około ćwierć naczynia Janko podnosił bidon jak kubek. Nie mogłam mu wytłumaczyć, że nie musi przechylać, aby się napić.  Zrozumiał to dopiero gdy po raz kolejny się oblał - z dziurki odsysającej powietrze ciekło.  Kilka koszulek poszło do prania, ale w końcu się nauczył.

Myślę, że bidon ten byłby świetny także dla pierwszo-drugo klasistów. Przymocowany do plecaka nie ciąży i jest zawsze pod ręką.


Bidon można obejrzeć z każdej strony tu ----> http://www.babyono.com/produkty/karmienie/kubeczki/bidon-sportowy-ze-slomka-i-z-uchwytem


Podsumowując polecam bardzo. Nawet przy moim małym niszczycielu bidon wytrzymał i nie ma nawet ryski, taki jest wytrzymały.


9 komentarzy:

  1. "Mały niszczyciel" - słodko to brzmi c:

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy13:59

    Super dziecko i malutki niszczyciel ale da radę ze wszystkim:))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. mam identyczny bidon z Canpol Babys i jestem z niego mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawe jak długo plastik będzie do użytku, trochę mam uraz, że później plastik jest taki brzydko pachnący...

    OdpowiedzUsuń
  5. Mamy podobny z Akuku n razie sprawdza się choć nie wiem jak skończy swój żywot, bo mała zaczyna słomkę obgryzać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe czy bidonik u Was przyjmie kolor wlewanych napojów - u mnie tak było ;)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...