Wypad pod namiot był nieoczekiwany. Spontanicznie spakowała wszystko i ruszyła w drogę. Nie często mogła sobie pozwolić na tego typu przyjemności. Poszła na żywioł i nie żałowała. Było bosko.... Ognisko, muzyka, głośne rozmowy i przede wszystkim świeże leśne powietrze. To było coś czego potrzebowała. Coś co dało poczucie wolności i odprężenia. Jakiś szczegół nie dawał jednak jej spokoju. Wiedziała, że o czymś zapomniała. Przekonała się o tym już o poranku, kiedy to spojrzała w małe lustereczko, które zawsze zalega w torebce. W głowie jeszcze szum, a na twarzy tragedia !
Gdyby jeszcze jakieś wilgotne chusteczki były gdzieś w zapasie, suchymi przecież nic nie zdziała, a nie chciała by towarzysze widzieli ją w tym stanie. Na pomoc przyszła jej Ola, ona to chyba wozi ze sobą wszystko. Mleczko do demakijażu to nie bardzo jej bajka, ale cóż lepsze to niż nic.....
PRODUCENT: Mincer Pharma
POJEMNOŚĆ: 230 ml
CENA: ok. 11,21 zł
OPAKOWANIE
Biała plastikowa buteleczka o nietypowym kształcie. Trudno mi jest go opisać, to trzeba zobaczyć. Mieści się w niej duża ilość mleczka, aż 230 ml. Zamknięciem jest kulka na klik.Design biało złoty, wyrafinowany i nie przesadzony.
KOLOR I ZAPACH
Biały jak sama nazwa "mleczko" wskazuje. Ja nie czuję w nim żadnej nuty zapachowej.KONSYSTENCJA I WYDAJNOŚĆ
Kremowe mleczko, które po kontakcie ze skórą ładnie się rozsmarowuje nie pozostawiając tłustej warstewki. Wydajność ogromna, przy codziennym używaniu śmiało starczy nam na trzy miesiące.DZIAŁANIE
Pierwsze do czego użyłam mleczka to oczy. Dobrze radzi sobie z ich demakijażem, a dodatkowo sprawia, że rzęsy są mięciutkie. Z resztą makijażu też dobrze sobie radzi. Zmywa go i jednocześnie nawilża skórę. Do cery tłustej (mojej) jednak nie proponuję go. Za każdym razem po wieczornym spotkaniu z tym mleczkiem wstawałam rano z nieprzyjemnie tłustą cerą i dodatkowo z gościem na niej.
Plusy
|
Minusy
|
- opakowanie i design
| - skład |
- nawilża cerę suchą
|
- zapycha cerę tłustą
|
- dobrze sobie radzi z makijażem |
Z moją cerą mleczko się nie polubiło, a raczej ja z nim. Ogólnie mleczka chyba nie dla mnie. Wolę toniki,mydełka lub micelki. Wtedy wiem, że mam skórę porządnie oczyszczoną.
A Wy co preferujecie ?
Butelka jak rakieta kosmiczna :)
OdpowiedzUsuńhahaha dobre porównanie :D
UsuńZdecydowanie genialne porównanie :D Elegancka buteleczka, ale ja też jestem za innymi środkami do demakijażu - lubię chusteczki i dwufazówki (nie wszystkie rzecz jasna:P).
UsuńPierwszy raz słyszę o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ♥
nie znam tego produktu, ale mleczka nie są dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJak zapycha to u mnie pewnie by była tragedia :(
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mleczkami.
OdpowiedzUsuńnie lubiemleczek, ale toma sliczne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńU mnie czasami się pojawiają mleczka, ale przy mojej mieszanej mógłby się nie sprawdzić..
OdpowiedzUsuńOpakowanie bardzo ładne, ale mleczek nie lubię ;)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o nim wcześniej ;]
OdpowiedzUsuńZazwyczaj używam właśnie mleczka do demakijażu :) chętnie bym je wypróbowała.
OdpowiedzUsuń