10 marca 2014

Spotkanie blogerek na dzień kobiet we Władysławowie/Chłapowie.

Ochłonęłam.....Odpoczęłam....Mogę pisać......

W tym roku dzień kobiet nie był zwyczajnym dniem. Im było bliżej daty 8 marzec 2014, tym bardziej w mojej głowie rodził się stres i masa wątpliwości: W co się ubrać?, Czy samochód nie nawali?, Jak to będzie w ogóle wyglądało? Jakie będą dziewczyny?


Czas było jednak przezwyciężyć lęki i ruszyć na spotkanie blogerek do Władysławowa/Chłapowa, które odbyło się w Zajeździe "Dell Opera".

Zajechałam równo o 14:30 i równo o tej godzinie Gosia dzwoniła pytać co i jak. Muszę przyznać, że gdyby nie ona to ciężko byłoby mi się tak wybrać w nieznane. Rozmawiałyśmy trochę wcześniej na fb i jakoś tak lżej i raźniej mi było :) :*





UCZESTNICZKI SPOTKANIA:

organizatorki:

1) www.swiat-recenzji.pl Gosia
2) www.poszukiwane-okazje.blogspot.com -Kasia


3) www.mama-lenki.blogspot.com -Agnieszka
4 i 5) www.blogsistersstyle.blogspot.com -Kasia i Aneta
6) www.paczajka.blogspot.com/ -Kamila
7) www.makeup-elektra.blogspot.com -Gabi

8) www.pluumkaopisuje.blogspot.com/ -Marlena
+ dwie osóbki dodatkowe



To sem ja i moja duża facjata :P - a mówiłam nie robić zdjęć hehe :P

Szalona Katarzyna ;)

Równie zwariowana Gosia ;)


Agnieszka  zaczytana ;)
Marlena ze swoim "chłopcem" ;)

Gabi
Siostry - Kasia i Aneta

Pierwszym punktem spotkania była wizyta Pani Asi (qrcze imienia nie jestem pewna) z firmy Maroko. Kosmetyki naturalne, sprowadzane specjalnie właśnie z Maroka - tak to jest to co bardzo mnie zaciekawiło. Z chęcią słuchałyśmy o olejku arganowym, który teraz jest wszechobecny, a także o innych troszkę mniej popularnych olejkach równie świetnie działających.



Odwiedziła nas także pani Dagna, przedstawicielka firmy Soraya. Mimo problemów technicznych z autem dotarła do nas w bardzo dobrym humorze. Widać, że lubi swoją pracę i nie jest typem narzekacza ;)
Przedstawiła nam nowe linie kosmetyków wchodzących na rynek i te, które dopiero raczkują. Odpowiadała na wszystkie nasze pytania, czasem śmiechowe. Na te na które odpowiedzi nie znała obiecała odpowiedzieć meilowo, po konsultacjach z laboratorium i innymi działami. 
Mogłyśmy również obwąchać i obmacać sporo kosmetyków, co bardzo ożywiło siostry Anetę i Kasię ;) Było widać ten błysk w ich oczach....
Tematem przewodnim prezentacji stał się czekoladowy żel pod prysznic  i "miłość" jaką zapałała do niego Kasia


Między dwiema prezentacjami dziewczyny powoli się ożywiały. Sama też siedziałam cichutko na początku, bo wiecie no... o czym rozmawiać jak się pierwszy raz kogoś widzi ;P W miarę upływu czasu było jednak co raz głośniej i zabawniej.  Rozmowy zaczęły się kleić i bariery  opadły :) Sama nie wiem kiedy minęło nam te 5 godzin.

Ostatnim punktem spotkania była loteria mająca na celu zebranie pieniążków dla Wojtusia. Maluszka, który już od urodzenia wiele wycierpiał. Więcej na jego temat tutaj ---> KLIK
Każdy dał ile mógł i uzbierało się ok. 350 zł. 


Nie żałuję w żadnym wypadku, że się zdecydowałam pojechać. Poznałam dziewczyny, które robią to co ja i tak samo to lubią. Dzięki Wam kochane za to, że mogłam Was poznać :*
Bardzo miło spędziłam ten dzionek :)




Prezenty oczywiści też były :)
W sumie ledwo na toaletce mi się to wszystko zmieściło.




SPONSORZY:

25 komentarzy:

  1. A ja co raz bardziej żałuję, że przez choróbsko nie daliśmy z Kubusiem rady!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja żałuję, że nie mogłam Cię poznać :(

      Usuń
  2. Zazdroszczę, zazdroszczę, zazdroszczę! Takie spotkania to super sprawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy08:35

    Kamila to nie był balsam a żel :D ha dzięki że mogłam Ciebie poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahah serio? ja cały czas o balsamie myślałam :P ok zmieniam :P

      Usuń
  4. Bardzo lubię blogerskie spotkania. pomimo tego wszystkiego co ostatnio się dzieje w blogosferze. Zwłaszcza jeśli są w małym, ale jakże zacnym towarzystwie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. musiałam zajrzeć na Twoją relację.. do te pory żałuję że mnie nie było, ale niestety spełnił się najczarniejszy scenariusz tak jak niestety myślałam... Następnym razem pamiętajcie o mnie:)
    Świetnie wyszłaś na zdjęciu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. pozazdrościć spotkania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie, że spotkanie się udało :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ooo świetne miejsce wybrane zostało do spotkania :D Ajajaja ja tam wpadam już w ten weekend :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo się cieszę, że spotkanie było udane. A ile masz prezentów :-) Szkoda, że jeszcze nie byłam na ani jednym spotkaniu, mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni. Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ah zapomniałam dodać - masz piękne włosy <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Było genialnie. Całą noc spać z wrażenia nie mogłam. A zrobić Tobie fote to prawdziwe wyzwanie ,ale się udało :D
    Miło mi,że byłam motywacją do przyjazdu .
    Miło było Cię poznać,mam nadzieję,że jeszcze będzie okazja żeby się spotkać ! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie, że spotkanie się udało. Świetne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że wasze spotkanie również się udało :) Następnym razem koniecznie musimy się spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda na to, że spotkanie było udane. Bardzo zazdroszczę Wam tego, ponieważ chciałabym na takim być. Pozdrawiam : ) http://jusinx.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja zazdroszczę ludziom takich spotkań :(

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne spotkanie :) też w sobotę byłam na spotkaniu blogerskim, ale w Krakowie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy15:48

    Widzę, że wspaniale się bawiłyście i ile podarunków. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy10:43

    Życzymy więcej takich spotkań, cieszymy się, że mogliśmy mieć w tym swój mały udział. Pozdrawiamy, www.kopalnia-kosmetykow.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy08:25

    bardzo fajne spotkanie a kosmetyki po prostu super az wam zazdroszczę. Z tych kosmetyków nie mam wiele chyba tylko balsamy Soraya z serii So pretty i jestem nimi zachwycona. mam czekoladowy i brzoskwiniowy i oba pięknie pachną, super wyglądają na polce a do tego naparawde dobrze działają. Bardzo dobrze wygładzają skore, nawilżają ja i nie uczulają - polecam nawet dla osób z wrazliwa skora :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Widac że świetnie było. A Tobie to ja bym dała max 16 lat wyglądasz świetnie.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...