CIEŃ DO OCZU W KREDCE
Producent : Ados Cosmetics
Pojemność: 3,6 g
Cena: 9,10 zł
Dostępność: uholki.pl
Dostępna kolorówka nie jest jakoś bardzo rozwinięta, ale z pewnością każdy wybierze coś dla siebie z tych 10 kolorków, które są. Sama z chęcią przygarnęłabym 10, 15 i 17 :)
Mi trafiła się 11. Jest to jasny róż.
W zależności od światła kolorek wygląda różnie. czasem podchodzi pod fiolet, a czasem nawet zdawało mi się, że biały. W normalnym świetle dziennym jest to jasny róż z mieniącymi się drobinkami.
Do rozświetlającego makijażu - idealny !
Konsystencja bardzo mi odpowiada. Jest bardzo kremowa.
Sama forma kredki jest wygodniejsza dla mnie niż standardowy cień w "proszku". Trzeba jedynie uważać i ułożyć ją sobie wygodnie w dłoni, bo jest dosyć gruba i możemy "wyjść za linię" :P
Podsumowując , cień w kredce od Ados'a - lubię :)
Zaopatrzę się jedynie w kolorki bardziej odpowiadające moim oczkom :)
śliczna ! <3
OdpowiedzUsuńzawsze nie zastanawiały takie cienie w kredkach.
mnie* ;)
UsuńNo to będzie okazja spróbować ;)
UsuńŁadnie wygląda .Niestety nie dla mnie
OdpowiedzUsuńNr. 10 jest interesujący ;) Ja jednak nie używam zbyt często cieni i kiedy już się zdecyduję na rozpoczęcie przygodny z nimi to jednak wybiorę klasyczną wersję :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio zastanawiałam się nad kupnem cienia w kredce z GR :)
OdpowiedzUsuńmiałam tą samą... i kolor całkiem mi odpowiada:) gorzej z trwałością
OdpowiedzUsuńCzytam już kolejna recenzję, z małym niezadowoleniem... a ciekawie się zapowiadały te kredki. :D
OdpowiedzUsuńkolorek przesliczny :)
OdpowiedzUsuńja otrzymałam nr 16
OdpowiedzUsuńŚwietna baza, "wyciągnie" każdy cień. Bardzo polubiłam grube kredki od Sephory, są miękkie, ale bardzo dobrze trzymają się oka.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka forma aplikacji i chętnie skusiłabym się na nr 12 i 19 ;)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo fajne jednak ja nie przepadam za cieniem w kredce ;/
OdpowiedzUsuńMi się cienie tego typu strasznie szybko rozmazują niestety
OdpowiedzUsuńJa wolę tradycyjne cienie :)
OdpowiedzUsuńWolę "zwykłe" cienie :)
OdpowiedzUsuńOoo świetnie, chyba łatwiej się nakłada od tradycyjnego cienia ?
OdpowiedzUsuńLubię cienie w kredce, a kolor nr 13 wpadł mi w oko. :)
OdpowiedzUsuńTo musi być fajna alternatywa dla zwykłych cieni, :D
OdpowiedzUsuńkolorek bardzo mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńlubię takie, są wygodne w użyciu
OdpowiedzUsuńA mi się ten kolor spodobał :)
OdpowiedzUsuńŁadnie one wyglądają, ale ja zdecydowanie wolę ciecie w kamieniu, bo ze szczęściem moich rąk szybko bym je połamała :D Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKoniecznie będę musiała wybrać się po te cienie w kredce.
OdpowiedzUsuńświetne <3
OdpowiedzUsuńkiniaa-kingaa.blogspot.com
Ładniutki kolorek :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam takiego wynalazku ;) Gama kolorów całkiem ciekawa :D
OdpowiedzUsuńnie testowałam nigdy produktów tej firmy, ale te kredki wydają się ciekawe:)) parę kolorków bym chętnie przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńMam jeden cień w kredce również rozświetlający, taki no name :P Super rozświetlają :]
OdpowiedzUsuńTeż mi róże na powiece nie pasują, wyglądam w nich jakbym przed chwila płakała.
OdpowiedzUsuńForma cienia mi się podoba, najbardziej jestem ciekawa jak wygląda na żywo 17 i 12:)
piekny:)
OdpowiedzUsuń