Cała rodzina zjeżdżała się na wieś do dziadków. Dorośli pomagali zastawiać stół, a dzieciaki z niecierpliwością wypatrywały pierwszej gwiazdki. Musowo musiało być 12 potraw. Wszystkie wcześniej wspólnie przygotowywane.Wiele radości sprawiało mi lepienie pierogów z babcią i podjadanie masy do ciasta. Przed kolacją najstarszy z rodziny zaczynał dzielić opłatkiem. Życzeniom nie było końca.
Po 10 minutach jedzenia wierciliśmy się na krzesłach w oczekiwaniu na prezenty, czas się dłużył i dłużył, a Mikołaj nie chciał przyjść... w końcu ktoś pukał, a na nas padał blady strach.. Wchodził do pokoju brodaty jegomość w czerwonym kubraczku i zawsze wyglądał jakoś tak znajomo...pomijając fakt, że miał na ręku zegarek dziadka :P Recytowaliśmy wcześniej wyuczone wierszyki, a w zamian dostawaliśmy wielką pakę z tak ciekawą zawartością, że nawet gdy rodzice krzyczeli "Cholery ...spać !!!!" nie pomagało. Puzzle z Myszką Mickey potrafiłam układać przez całą noc.
Klimat tych świąt jest dla mnie niepowtarzalny ! Nie potrafię go jednak poczuć od ładnych paru lat. Gdy jest się dorosłym nie wygląda to już tak pięknie.
Zawsze jednak pozostają wspomnienia i pragnienie, by nasze dzieci też mogły mieć podobne.
Moje wspomnienia najczęściej przywołują zapachy. I tak oto imbirowy zestaw od the Body Shop przywołał u mnie choć część świątecznego nastroju :) Ledwo otworzyłam puszkę, a imbirowy aromat rozniósł się po całym mieszkaniu.
A co kryje Ciastek?
Żel pod prysznic - 250 ml
Mydełko w kształcie serca
Masło do ciała - 50ml
Peeling do ciała - 75 ml
Recenzje poszczególnych kosmetyków będziecie mogli przeczytać już wkrótce.
Jeśli nie macie jeszcze prezentu dla kogoś to polecam ten zestaw. Kandyzowany imbir na pewno zauroczy i przywoła świątecznego ducha.
Zazdraszczam <3
OdpowiedzUsuńmi się najbardziej podoba sama puszka - idealna na pierniczki :)
OdpowiedzUsuńłezka w oku się kręci na takie wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńJa wąchałam ten zapach w TBS, jakoś mnie nie porwał. Świąteczna żurawina zdecydowanie bardziej mi się podoba! ;)
OdpowiedzUsuńTa puszeczka jest genialna, zawartość oczywiście też, ale i tak najbardziej podoba mi się to opakowanie <3
OdpowiedzUsuńZapachu jestem bardzo ciekawa ;)
taki zestaw bym przytuliła z chęcią do serduszka :D
OdpowiedzUsuńZarówno puszka jak i zawartość mocno kuszą :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie najlepsze ! :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na prezent :)
OdpowiedzUsuńPuszka jest super. Właśnie na ciasteczka i byłam święcie przkonana, że to post o ciasteczkach, a tu taka niespodzianka! Czekam na recenzje.
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda ciastek z zawartością :) czekam na recenzję bo Honeymania mnie zachwyciła.
OdpowiedzUsuńJakie to sweet! :D
OdpowiedzUsuńNazwa firmy to ECO hysteria- ale byłaś blisko ;))
UsuńZdarza się najlepszym :D
UsuńAle w sumie to mnie rozbawiłaś, a miałam taki nudny dzień :D Miła pomyłka :D
UsuńGenialny wstęp do posta! No i zachwycił mnie ten ciastek, oryginalne pudełeczko :D Czekam na rencenzje, jestem ciekawa tych produktów :)
OdpowiedzUsuńfajna puszka :)
OdpowiedzUsuńZestaw śliczny.
OdpowiedzUsuńFajniutki zestaw, gdybym miała taką puszkę to byłabym chyba nieziemsko szczęśliwa ;) Uwielbiam ciekawe opakowania, mam tego wszystkiego w domu trochę ale i tak jeszcze dokupuję ;)
OdpowiedzUsuńcudowności :)
OdpowiedzUsuńA kto nie czeka na prezenty wiercąc się na krześle, ja do dnia dzisiejszego czekam niecierpliwie na prezenty :-)
OdpowiedzUsuńCiastek piękny, chciałabym mieć taką puszkę, idealna na biżuterię :-)
piękny zestaw :) sama chętnie bym taki chciała zobaczyć pod choinką :P
OdpowiedzUsuńLubię produkty Body Shop - pachną wyjątkowo. Faktycznie idealne na prezent:)
OdpowiedzUsuńImbir - cudowny zapach
OdpowiedzUsuńJaki świetny ciastek! A zapach musiał być niewyobrażalny.. ah. Gdybym ja takiego ciastka otwierała... tuż po Wigilijnej kolacji mm! :D
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw na prezent, jestem ciekawa wszystkich tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńPuszka chyba mi się najbardziej spodobała :)
OdpowiedzUsuńwow, genialna puszeczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://hiddenndreamms.blogspot.com
Wspaniałe masz wspomnienia:) U mnie było podobnie tylko Mikołaj podrzucał akurat paczki gdy wybiegaliśmy sprawdzić czy jest już pierwsza gwiazdka:) Mam nadzieję, że moje dzieci też będą miały tak wspaniałe wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten ciastek:)
Is it okay to reference part of this on my website if I post a link back to this site?
OdpowiedzUsuńjeux de bubble
Ciastek bardzo mi się podoba. A co do wigilii, ja mam inne wspomnienia, ale juz takich wigilii nie bedzie. Żal mi tego że syn będzie miał już zupełnie inne wspomnienia niż ja. Że bedzie się dziwił jak zrobił to ostatnio, gdy bedę mu opowiadać że kiedyś jedliśmy z jednego talerza. I zgadzam się świeta gdy jest się dorosłym nie są juz takie magiczne.
OdpowiedzUsuńKażdy miał swoją łyżkę i na każde danie jeden półmisek przypadał:). Pod twoim pytaniem na blogu umieściłam linka żeby ci tu nie spamować, bo kiedyś to opisywałam:)
Usuńkusi mnie ten zestaw ;D
OdpowiedzUsuńZapach musi być wspaniały (:
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł na prezent. Fajna jest ta puszka :D
OdpowiedzUsuńTen ciastek jest na mojej liście marzeń :)
OdpowiedzUsuńO a jaka cena?:)
OdpowiedzUsuńCześć, zostałaś nominowana do Liebster blog award.. szczegóły tutaj: http://wcieniumody.blogspot.com/2013/12/nominacja-do-liebster-blog-award.html :)
OdpowiedzUsuńfajny zestaw, puszkę można jakoś wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńfajne opakowanie :)
OdpowiedzUsuńCiastek,jak i zawartość wprost do schrupania :p
OdpowiedzUsuńzdrowych wesołych świąt
OdpowiedzUsuń:*
Świetny zestaw! Rzeczywiście już nie patrzymy na święta tak beztrosko jak kiedyś. Wraz z wiekiem przybywają większe obowiązki, więcej zmartwień i ta atmosfera gdzieś umyka. Jednak miło usiąść z rodziną przy wigilijnym stole podzielić się opłatkiem, zjeść i powspominać.
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :*
Ja do tej pory jeżdzę na święta do dziadków na wieś. Zapach tych produktów musi być obłędny-szkoda że nie miałam okazji ich jeszcze przetestować:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te zestawy z TBS ;)
OdpowiedzUsuń