06 kwietnia 2013

Myjusie, Mujusie....nie tylko dla dzieci ;)

Myjki dla dzieci i niemowląt Myjusie

PRODUCENT: "Konwil" s.c.
OPAKOWANIE: 50 sztuk.
CENA: 10,00 zł









Jednorazowe myjki dla dzieci i niemowląt.

Całkowita nowość na polskim rynku. Niezwykle miękkie i delikatne. Higienicznie i skutecznie pielęgnujące skórę niemowląt i dzieci. Eko-myjeczka przeznaczona do codziennej pielęgnacji, niezastąpiona przy każdorazowej zmianie pieluszki, kąpieli oraz myciu rączek. Niezbędna również dla utrzymania higieny intymnej kobiet ciężarnych.



W niewielkiej foliowej paczuszce mieści się 50 sztuk myjek dziecięcych. Patrząc z zewnątrz spodziewać by się można coś na kształt tradycyjnych husteczek nawilżających dla dzieci.  Po otwarciu przeżywamy szok. Zawartość rośnie i rośnie.... a naszym oczom ukazuje się dosyć spora kupka gąbeczek. Pakowanie próżniowe :) 

Gąbeczki są kwadratowe o wymiarach 19x19 cm. Ich grubość 3,5 mm. 


Mi przypominają takie gąbki, które używane są przy zabezpieczaniu przesyłek. Jedynie miękkość je odróżnia.

Ich przeznaczeniem jest pielęgnacja naszych pociech. Możemy ich używać do kąpieli, do przemycia pupci przy zmianie pampersa lub do mycia rączek, które zawsze są upaćkane :P Przed użyciem należy je zamoczyć w wodzie lub w płynie z dodatkiem wody przeznaczonym dla dzieci. Myjki nie są niczym nasączone, są to po prostu suche gąbeczki. Mamy więc pewność, że nie uczulają.

My testowaliśmy je najpierw w kąpieli. Po zamoczeniu robią się super mięciutkie. Nawet niemowlaka nie podrapią. Mój Janek sam buźkę nimi chętnie myje.



Znalazłam dla Myjusi również wiele innych zastosowań. Wzięłam miskę z wodą i płynem i heyaa....
Kafelki lśnią, Szafki z kurzu oczyszczone, Szyby bez smug...
Muszę przyznać, że to właśnie Myjusie przyczyniły się do czystego mieszkania w Święta.
Najbardziej zadowolona byłam z ich pomocy przy oknach. Jedną gąbeczką namaczałam szyby, a drugą zbierałam nadmiar wody. Szybko i sprawnie mi to poszło.


 Przy zmianie pieluszki maluchowi nadal jednak używam chusteczek nawilżających. Jest mi po prostu szybciej i łatwiej. 

Polecam je każdej mamie i pani domu. Podoba mi się bardzo w Myjusiach, że nie zostawiają żadnych pyłków na czyszczonych powierzchniach i używam ich jako ściereczki dobrze wchłaniające rozlane płyny.  I chociaż sa jednorazowe to mozna je z powodzeniem przeprać ręcznie i dalej używać.
Mojemu Jankowi wrzucam do kąpieli zawsze po 2 sztuki. On się do nich tuli i przy okazji robi "myju myju", a ja mam pewność, że nie zrobi sobie zadrapania na swojej delikatnej skórce.

Dziękuję bardzo Pani Elżbiecie za możliwość przetestowania tej nowości :)



19 komentarzy:

  1. też je dostałam dzięki Tobie. I też miałam zamiar je wykorzystać do mycia okien :) Na razie sprawdziły się przy myciu wanny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale świetne. Nie używam gąbek, bo uważam że są nie higieniczne, takie myjki jednorazowe na pewno by mnie usatysfakcjonowały zarówno przy kąpieli córki, jak i własnej :)
    Nie wiesz gdzie można je kupić>?

    OdpowiedzUsuń
  3. Super, sama bym takimi chętnie buźke myła ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. tez je mam i bardzo mi sie podobaja, sa takie mięciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobają mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe, rozglądnę się za nimi:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Myjusie okazały się wielofunkcyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W wannie już przetestowaliśmy, muszę zobaczyć jak sprawdzą się przy myciu okna tarasowego, wiecznie dotykanego z jednej strony przez psa a z drugiej robiącą mu pa pa i buziaki córkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne są te myjusie :) I jaki słodki mały czyścioszek :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja cały czas czekam na przesyłkę z myjusiami :)
    Jaki śliczny chłopczyk :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dziękuje za odpowiedź i info :) Napisałam, zobaczymy :) Wyjątkowo przypadł mi do gustu ten wynalazek :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo fajna rzecz:) i ma wszechstronne zastosowanie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja dzisiaj dostałam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwsze słysze o myjusiach, ale skusiłabym się na nie :-) Lubię wielofunkcyjne rzeczy :-) Ciekawe jak spisałyby się w przypadku demakijażu :-)

    rudnicka.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  16. O kurczę, zaciekawiłaś mnie tym postem... Niedługo będę musiała wziąć się za mycie okien a nic mnie tak nie odstrasza od tej czynności jak niedające się nijak zmyć smugi... Może spróbuję z Myjusiami:P

    OdpowiedzUsuń
  17. O proszę! Pierwszy raz o nich słyszę.
    Prawdziwa Pani Domu znajdzie milion zastosowań dla jednej rzeczy hihi ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. myjki sa naprawdę wielofunkcyjne i sprawdzają się bardzo dobrze przy domowych porządkach :)))

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz motywuje mnie do dalszego pisania. Dziękuje :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...